Kolejne spotkanie w ramach Wieczorów Filmowych to projekcja jednego z najpopularniejszych filmów Elii Kazana. Amerykański dramat z 1951 roku zobaczymy w sobotę 24 lutego o godzinie 18:00 w Mysłowickim Ośrodku Kultury na Brzezince (ul. Laryska 5). Wstęp wolny.
W Nowym Orleanie tramwajom zamiast numerów nadaje się nazwy: Cmentarz, Napoleon albo Pożądanie. Sztuka Tennessee Williamsa z 1947 roku, jak większość jego twórczości, silnie zakorzeniona jest w duchu amerykańskiego Południa. To świat, w którym dawne wartości nie mają już żadnej mocy. Rodzinne posiadłości bankrutują albo traci się je z bezradności. W takiej sytuacji ciężko nie wypaść z roli. Mężczyźni są gniewni, kobiety poddają się neurozom. Pije się trochę za dużo, żeby ukoić nerwy i przetrwać jakoś kolejny gorący dzień. Eliza Kazan starał się, by filmowa adaptacja sztuki Williamsa była bliska oryginałowi. Nie było to łatwe zadanie, bo scenariusz, w którym pojawia się przemoc, homoseksualizm, gwałt, przypadkowy seks i alkohol nie mógł przejść bez szwanku cenzorskiego sita. Dzieło wyreżyserowane przez Kazana, choć ugrzecznione, nadal ekscytuje. To w dużej mierze zasługa wyśmienitych kreacji aktorskich. Vivien Leigh jako Blanche DuBois – żałosna, przekwitająca stara panna w niczym nie przypomina już dzielnej bohaterki „Przeminęło z wiatrem”. Zapamiętuje się jednak przede wszystkim Marlona Brando. Brando w białym przepoconym podkoszulku stworzył ikoniczną kreację – wypełnionego seksualną energią prostaka, zakapiora i najbardziej znanego Kowalskiego na świecie. Wstrzymuje się oddech, kiedy tylko pojawia się w kadrze.
Prelekcję pod tytułem "There is a house in New Orlean - Marlon Brando spotyka Vivien Leigh" oraz dyskusję poprowadzi Karolina Kostyra - kinofilka na pełny etat, a po godzinach doktorantka w Zakładzie Filmoznawstwa i Wiedzy o Mediach na Uniwersytecie Śląskim.